sobota, 16 marca 2013

Nowy film, nagłówek i papież


Cześć i czołem!

 Zacząłem tak bardzo pozytywnie, bo parodią Jona. Uwielbiam jego filmy, ponieważ humor i zdolności wokalne to wspaniałe połączenie i dają wspaniały efekt. A humor nie jest naciągany jak w większości parodii. Poza tym Jon jest obdarzony niezwykłą charyzmą. Ten akurat film jest nowiutki, bo wyszedł na początku tego tygodnia. Dżon śpiewa o czterech księżniczkach narzekających na swoje życie. Ja jako niestrudzony fan Harry'ego Potter zwróciłem uwagę na kolory tła za wokalistą i od razu pomyślałem o Hogwarcie... 


...

Zmieniliśmy nagłówek. Autorką naszego pierwszego nagłówka jest BloodyAnn Productions. Jest także twórczynią wielu innych nagłówków na blogi, facebookowych teł oraz profilowych. Potrafi zmienić zwykłe i nudne zdjęcie w coś niezwykłego i zaskakującego. 


Tak jest! Kościół Katolicki ma nowego "naczelnika". Nie ma to jak refleks. W sumie to się cieszę i to nawet bardzo. Wygląda na skromnego człowieka, który dobrze poprowadzi Kościołem. Pierwszy Argentyńczyk, pierwszy Franciszek, pierwszy jezuita... W sumie to ostatnio zainteresował mnie temat tych duchownych, szczególnie po lekturze "Młodego Samuraja", gdzie jednym z bohaterów jest jezuita, a wątek konfliktu niektórych jezuitów z Japończykami jest znaczny. Dla laików, jezuici to zakonnicy, którzy już czterysta lat temu prowadzili misję w Chinach i Japonii. 
...

Ostatnio rozglądam się za książkami o tematyce japońskiej. Mam już na oku parę tytułów, ale wciąż szukam... Możecie spodziewać się niedługo jakiejś recenzji. 
A może Wy macie jakieś warte polecenia książki o kulturze lub powieści z Japonii? 



Do usłyszenia.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz